Hej kochane!
Dzisiaj miałam baaardzo leniwy dzień, stąd mój makijaż nie jest zbyt twórczy.
Wczoraj kupiłam fajną miękką, dobrze napigmentowaną niebieską kredkę firmy MIYO
i postawiłam dzisiaj na prostotę. Zwykła kreska pod okiem, wiem... kolor nie do
końca pasuje do moich szaro- niebieskich oczu, ale nie mogłam się powstrzymać w
sklepie, musiałam ją mieć- na pewno znacie to uczucie, jest silniejsze od nas;)
Co sądzicie o tym makijażu? Też lubicie kolorowe kreski pod okiem? Jak zwykle
czekam na komentarze.
Miłego wieczoru!
ciekawe zestawienie kresek ;)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda. I dobrze, że ją kupiłaś :) Nośmy na oczach nie tylko to, co nam pasuje! Nośmy wszystko ! :):)
OdpowiedzUsuńFajne urozmaicenie codziennego makijażu;)
OdpowiedzUsuńlovely make up!!!!!!
OdpowiedzUsuńwww.meryswardrobe.blogspot.com
śliczny :) :*
OdpowiedzUsuńfajnie odświeża spojrzenie:)
OdpowiedzUsuńno kreska piękna :) Ja ze względu na niebiesko-zielone oczy unikam koloru niebieskiego zarówno w cieniach jak i kredkach, ale u kogoś, jak jest tak ładnie wykonany makijaż, to mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO proszę, bardzo ładny make up :)
OdpowiedzUsuńładnie;)
OdpowiedzUsuńProsty a zarazem bardzo ladny makijaz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń