piątek, 8 listopada 2013

Paleta Cieni Beauties Factory

Witajcie! A więc rozszerzam swoją blogową przygodę o testy i recenzje kosmetyków  kolorowych i  tych do pielęgnacji twarzy.  Od dawna o tym myślałam zbierałam się i zbierałam...ale nie miałam czasu żeby do tego przysiąść i ogarnąć zasoby kosmetyczne. A jest tego całkiem sporo:D Postaram się często pisać recenzje i informować Was na bieżąco o nowych zdobyczach. Z góry dziękuje za wszystkie komentarze i opinie, mam nadzieje że informacje, które tutaj znajdziecie okażą się pomocne. Także zapraszam zaprraszam zaprrrraszam!;)


Na pierwszy ogień idą cienie, od których można powiedzieć, że wszystko się zaczęło:) Dostałam w prezencie paletkę cieni Beauties Factory i rozpoczęło się eksperymentowanie!




Opis produktu:
Paleta Cieni Beauties Factory EyesShadow Palette 02/120. Komplet 120 cieni na dwóch paletach.

Dostępność i cena:
 Dostępna w drogeriach internetowych i oczywiście na allegro, Cena w granicach 60-80zł.

Wygląd:
Na pierwszy rzut oka paleta ładnie się prezentuje. Kasetka jest plastikowa, błyszcząca i wydaje się dość wytrzymała. Jednak po dłuższym jej użytkowaniu zauważyłam, że nie prezentuje się już tak okazale, na tej lustrzanej powierzchni widać wszystko- ślady palców od podkładu czy też cieni. Bogata kolorystyka robi wrażenie, o jej jakości przeczytacie niżej...


 Moja opinia:
Jak już wspomniałam paletka zawiera 120 różnych kolorów. Ponadto mamy do wyboru różne rodzaje: matowe, metaliczne bądź perłowe. To duży plus, gdyż przy takiej różnorodności można wykonać właściwie każdy makijaż jaki nam się tylko zamarzy.



Jeśli chodzi o kolorystykę w praktyce to niestety cienie nie do końca wyglądają na powiece tak jak się prezentują na palecie. Od jakiegoś czasu kupuje sporo pojedynczych cieni i teraz mogę śmiało stwierdzić, że w porównaniu z innymi firmami ich pigmentacja jest nie najgorsza, ale dość przeciętna. Niektóre są nasycone inne zaś zgaszone i czasem nawet baza nie pomaga. Najlepiej pracuje mi się na perłowych, gdyż dobrze się rozprowadzają, a kolory wydają się bardziej napigmentowane. Problem jest natomiast z kolorowymi matami, nie dość że trzeba się trochę napracować żeby były widoczne to jeszcze się osypują. Trwałość cieni pozostawia trochę do życzenia, ale to jest też kwestia bazy. Pamietam, że kiedyś miałam kolorowy make up z bazą i zauważyłam, że blakną w ciągu dnia. Ostatnio spróbowałam z nakładaniem na mokro jako linery i niektóre odcienie świetnie się do tego nadają. Jeśli chodzi o demakijaż to łatwo się je zmywa, nie farbują skóry.  Podsumowując:

Plusy:
- bogata kolorystyka
- dostępność
- różne rodzaje cieni: matowe, perłowe.. miękkie, twarde..
- niska cena
- ładne i poręczne opakowanie
- nie rolują się
- nie uczulają mnie
- niektóre nakładane na mokro są bardzo wyraziste

Minusy:
- słaba pigmentacja
- niektóre osypują się
- kasetka szybko się brudzi
- problem z nakładaniem matowych cieni

Na koniec słów kilka...
Polecam osobom, które zaczynają przygodę z makijażem i nie chcą wydawać fortuny na cienie oraz tym, które kochają kolorowe kreski... Z pomocą dobrej bazy można się nimi troszkę pobawić i poeksperymentować. Dla mnie na start były ok, a jakie są wasze opinie? Czekam na komentarze:)

6 komentarzy:

  1. szkoda, że mają słabą pigmentację :/

    OdpowiedzUsuń
  2. to dla mnie, mogłabym sie mazać i mazać ;)
    Dodałam do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
  3. W palecie wyglądają pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam ta paletkę. Dla mnie była okropna... Zgadzam, że z tym, że perłowe cienie były ok, natomiast maty to była dla mnie jakaś tragedia. A szkoda, bo kolory są piękne. Gdyby były dobrej jakości wyrzuciłabym wszystko, co mam i zostałaby tylko ta paleta. Zaoszczędziłabym trochę miejsca hehe :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam dwie paletki z tej firmy, jedna jest w kolorach bardziej klasycznych (brąz, kremowe itp.) i jestem z niej bardzo zadowolona, natomiast kolorowa już jest zdecydowanie za słabo napigmentowana. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...